Rynek nieruchomości dla młodych osób mocno się skurczył. Jak analizują eksperci w zależności od oferty banku możliwości kredytowe rodziny 2+1 skurczyły się od 14 proc. do nawet 42 proc.
Wpływają na zdolność kredytową to takie czynniki jak drożejące kredyty. Przekłada się to na realnie mniejsze zdolności gospodarstw domowych w zdolności do zaciągania kredytów. Analizując statystyki z maja już można dostrzec potężne tąpnięcie w szczególności w dużych ośrodkach takich jak Warszawa, Kraków, Wrocław i Gdańsk, gdzie średnia cena metra kwadratowego przekroczyła pułap 10 tys. zł za m kw. Deweloperzy sprzedali tam mniej mieszkań niż w kwietniu o odpowiednio: 24 proc., 38 proc., 40 proc. i 40 proc.
Ta sytuacja sprawia, że wzrasta zainteresowanie nieruchomościami znajdującymi się poza dużymi ośrodkami a posiadającymi z nimi dobrą komunikację. W miasteczkach pod metropoliami ceny za metr kwadratowy potrafią być nawet o jedną trzecią niższe, co może być atrakcyjne.